30 czerwca 1999 roku pierwszy skład Pendolino wyjechał na portugalskie tory.
Od tego czasu składy z wychylnym pudłem (mechanizm z pozycji pasażera jest delikatnie odczuwalny, głównie przy powrocie do pionu) obsługują najbardziej prestiżową kategorię Alfa Pendular, łączącą kraj od Bragi na północy, po Faro na południu.
Pociągi te, jeśli wykluczyć istnienie Flixbusa który całą komunikację kolejową bije czasami grubo ponad dwukrotnie tańszymi biletami, są nienajgorzej wycenione. Odcinek Porto-Lizbona to 34€ (27 w kategorii IC) - kupując "z marszu", bo można taniej. Zyskujemy gwarancję gniazdka z prądem i doskonały komfort siedzeń - cała flota została niedawno zmodernizowana i z pewnością posłuży kolejne ćwierć wieku.
Jedyne czego brakuje flocie Pendolino to dobre tory. Magistrala Porto-Lizbona jest miejscami na granicy przepustowości, mimo mijanek i gęsto ustawionej SBL. Vmax 220km/h jest tylko fragmentaryczny, więc przejazd ~320km zajmuje nadal 2h50min.
O prawdziwym portugalskim KDP mówi się od lat, lecz to wciąż perspektywa nie lat, lecz dekad...
Dodano: 02.07.2024 23:32
|