Witajcie na dalekiej północy w Szwecji. Poranny pociąg nr 7151 z Kiruny do Gallivare obsługiwany jednostką X52-9016 minął właśnie bez zatrzymania przystanek Sjisjka. Jego peron jest najmniejszym w całej Szwecji, który jest obsługiwany całorocznie jedną parą pociągów. Drewniana konstrukcja mierzy zaledwie 7 metrów długości. Całe dwa składy (poranny z Kiruny i wieczorny powrotny) zatrzymują się przy nim jedynie na żądanie, co ma miejsce na ogół raz na kilka dni. Mimo to peron jest zadbany, ma ławeczkę, oświetlenie, a nawet... tabliczkę informującą o zaleceniu unikania skupisk ludzkich (pamiątka z czasów pandemii). Tuż obok znajduje się niewielka poczekalnia, również w nienagannym stanie, z działającym w okresie zimowym ogrzewaniem i oświetleniem. Odległość stąd do najbliższego miejsca gdzie da się dojechać samochodem - jakieś 4 km, zaś do głównej drogi łączącej Kirunę i Gallivare jest około 40 km. Okolica jest od około 2 lat niezamieszkana, czasem można tam spotkać myśliwych. Pobliskie brzozowe lasy kryją w sobie opuszczone i rozpadające się domy, a w krzakach przy peronie wciąż leży rower szynowy.
Dodano: 08.04.2023 08:03
|