Był to zimowy i pochmurny dzień na podsudeckiej. Pierwsza miejscówka tamtego dnia jaką obrałem to okolice stacji Mościsko Dzierżoniowskie. Po dojechaniu na miejsce zaczęło się czekanie na Nurka z TLK "Sudety" do Jeleniej Góry. Minuty mijały, a składu dalej nie było (według aplikacji jechał planowo). Nagle od strony stacji w Mościsku słychać szum i dudnienie. Po chwili można było zauważyć, że to jakiś pociąg towarowy, który dostał przelot. Szybko więc obrót o 180 stopni i focimy towara. Był to M62M-009 z pociągiem towarowym do kopalni w Piławie Górnej. Ten przejechał, a chwilę później pojawił się TLK. Okazało się, że Nurek musiał czekać w Dzierżoniowie aż Challenger zwolni szlak. Wyszło na to, że skład Rail Polska miał większy priorytet od TLK hehe.
Dodano: 03.01.2022 11:50
|