Pierwszego maja nad ranem zacząłem prasować koszulę na obchody Święta Pracy. Niestety żelazko coś szwankowało i szron na kołnierzu zostawiało :D
Niby majówka, a rano termometr pokazał -3 stopnie... dzięki temu przyroda zafundowała nie lada atrakcje. Oczywiście nie mogło tutaj zabraknąć akcentu kolejowego :D
Dodano: 19.09.2023 23:46
|