Ol49-59 odjeżdża w efektownym stylu z porannym osobowym do Wolsztyna. Stacja Tuchorza mimo zamknięcia nadal ma swój klimat, semafory stoją, a stacyjny zegar dalej działa, tak jakby nic się nie stało... Niestety już nie ujrzymy tutaj Dyżurnego ruchu, nie usłyszymy dzwona przy opadający rogatkach, a na semaforze nie ujrzymy podanego Sr2... Z daleka słychać już gwizdy, wjeżdża parowóz, stacja na chwilę się ożywiła i po chwili zniknęła w kłębach dymu...
Dodano: 18.03.2020 19:42
|