Zawsze na przełomie listopada i grudnia nastają wna suwalszczyźnie "pogańskie czasy", czasy mroku, mgły, coraz ciemniejszych i krutrzych dni. Są one zapowiedzią mroźnej, i długiej jak na polskie standardy zimy. Natura zawsze na Wielkanoc nagradza cierpliwych suwalczan pięknymi, soczysto zielonymi liśćmi drzew i pogodną, wiosenną aurą, dając nam coraz więcej światła i ciepła.
W tym roku coś popsuliśmy, coś poszło nie tak, przez co Matka Natura stwierdziła, że nie zasługujemy jeszcze na wyczekiwaną przez całą zimę wiosnę. Jedyne w tym wszystkim uczciwe wobec suwalczan jest to, że razem z nami na brak wiosny cierpi cała europa ;).
Pogańskie czasy ciągną się więc dalej, zalewając mrokiem krótkie, marcowe dni..
Dodano: 29.03.2013 19:12
|