Stare zdjęcie z czeluści dysku, niestety robione elektroniczną wersją camera obscura. Portret pojazdu zwanego w miejscu zrobienia zdjęcia As. Zdecydowałem się wykopać coś z początków historii mojej i tego miejsca. As obraca się, za nim stoją od lewej SM42-921 i oczekująca złomowania SP42-056. Dla zakładu robi za dawcę części, dla mnie to pierwszy wóz, z jakiego mam numery. Obecnie tam pracuję, dlatego historia ich zdjęcia ma dla mnie pewną dawkę uśmiechu. Tamten dzień już po tym jak się zatrudniłem, nabrał tego wesołego kolorytu. Bo wtedy dowiedziałem się, kto mi przynosił narzędzia do ich zdjęcia. Świętej pamięci p. Jaszczyszyn, dawał zgodę na ich zdjęcie, zadzwonił na szopę, a młotek, śrubokręt i przecinak przynosili "zaczarowany ołówek" i jego kolega po stanowisku (obaj na emeryturze). Ten telefon zmusił ich do czegoś, czego normalnie by nie zrobili. Pamiętałem to miewając z nimi później do czynienia jako pracownik, a oni nie wiem czy pamiętali ten jeden dzień.
Dodano: 29.03.2025 00:56
|
