Ta firma to w ogóle ma przygody z niewypłacalnością. Raz słyszałem na radiu, że nawet im się w stacji nie pozwalali zatrzymywać, bo z góry był prykaz, że mają jechać od A do B, bo firma nie płaci za postoje, więc ma jechać do stacji docelowej i tam dopiero się będą mogli zatrzymać. Świetne zdjęcie.
|