Nieco chwilę, bo dwa tygodnie, przed rosyjską agresją na Ukrainę. Spacerowaliśmy z zaciekawieniem, po peronach "szerokich" oczekując pociągu z Kijowa. Dla młodych ludzi z zachodu kraju, była to nowość. Celnicy, wysokie płoty... Nikomu z nas nie przeszło wtedy przez myśl, że niedługo potem na ten sam peron wysiądą ludzie uciekający przed piekłem wojny. Na zdjęciu, można by powiedzieć, symboliczna cisza przed burzą.
Dodano: 28.02.2022 20:56
|