Moje w sumie jedno z nielicznych spotkań z tą lokomotywą na szlaku. Akurat miałem przy sobie sprzęt fotograficzny, bo w pobliżu zwiedzałem opuszczony dom. Wypłynęło info o tym, że Edgar nadjeżdża, zatem przemieściłem się w pobliże torów. W tym miejscu nawet nie byłem dotąd, więc myślałem, że będzie gorzej. Do torów drogę zagradzały krzaki. Tymczasem kadr ciekawie wypełnił się i składem dającym niezłą kurzawę, i kwiatami swą barwą pasującymi pod kolor lokomotywy.
Pierwszy Edgar opuścił stację w Twardej Górze i zmierza w kierunku Warlubia, zbliżając się do zabudowań Gajewa.
Dodano: 12.02.2022 22:56
|
