Kiedy ostatni pociąg opuszczał stację, kończący po jego odejściu służbę dyżurny powiadamiał najbliższe stacje węzłowe o zamknięciu stacji. Otwierał ją wcześnie rano, przed odejściem składów mających przez to miejsce przejechać. Codziennie więc podawał przez telefon komunikat "Stacja Pławna Średnia zamknięta" dodając godzinę, o której to następowało. Trwało to latami, niewiele zmieniając na przestrzeni czasu ten rytuał, poza godziną. Ta się jednak zmieniała, komunikat pojawiał się wcześniej. Zapewne po raz ostatni dyżurny powiadamiał sąsiednie posterunki w roku 1983 lub po nim, kiedy zamknięto tę stację dla ruchu osobowego, zapewne degradując to miejsce do rangi bocznicy szlakowej. Stacja Pławna Średnia zamknięta... Dla ruchu towarowego stację zamknięto około roku 1990. Ostatecznym kresem historii kolei w tym miejscu był rok 1996, kiedy to linię rozebrano na odcinku na którym Pławna Średnia się znajduje.
Nie wszystko jednak rozebranym tutaj zostało i jakby było to jakimś kaprysem czasoprzestrzeni, trwa nadal. W nastawni po dziś dzień stoją w położeniu zasadniczym urządzenia sterowania ruchem, od prawie 30 lat ciągle czekając na powrót dyżurnego na służbę. Jakby miał tak jak zawsze rano objąć posterunek, a wieczorem zadzwonić z wiadomością "Stacja Pławna Średnia zamknięta"...
Dodano: 16.02.2021 22:12
|