18 czerwca od rana był pięknym dniem. Słońce, wysoka temperatura i ani jednej chmurki na niebie. Oczywiście, gdy dostałem cynka, że Class z talbotami wyjechał z Rogowca warunki zaczęły się psuć. Nagromadziły się ciemne chmury i zrobiło się duszno. W momencie przejazdu składu na moment wyszło słońce, a po chwili już padał deszcz. Tak to bywa z tą pogodą. Pozdrowienia dla towarzysza tamtego wypadu :)
Dodano: 13.10.2018 14:32
|