Zdjęcie przedstawia fragment nigdy nieukończonej linii, której budowa zaczęła się w 1914 roku – pozostałości wiaduktu i nasypu w Liniewie oraz wiadukt pod drogą Orle – Liniewo. Na początku XX wieku władze pruskie miały plany, żeby połączyć cały podległy teren siecią połączeń kolejowych, jednak wojna pokrzyżowała te plany. Wykorzystywany i jednocześnie jedyny ukończony odcinek tej linii przebiega między Czerskiem a Bąkiem. Jako ciekawostkę dodam, że na odcinku między Bąkiem a Liniewem nigdy nie położono torów. Zachowało się za to kilka wiaduktów i nasypów, do dziś nasypem budowanym z myślą o kolei (wgląda to dość nienaturalnie – po co dla koników, czy samochodów robić taki ogromny nasyp) biegnie droga z Konarzyn do Starej Kiszewy. Widoczny na zdjęciu nasyp został częściowo rozebrany przez właścicieli przyległych doń terenów celem zwiększenia działek (jedna działka za to ma płot zbudowany po i na nasypie, a budynek został „wkopany†w niego). Dodatkowo mieszkańcy Liniewa pamiętają jak linią 223 (Pszczółki – Kościerzyna) jeździły pociągi, którymi podróżowali będąc młodzi. Ciekawie mogło by to wszystko wyglądać gdyby zostało ukończone i funkcjonowało by do dziś. W najbliższej okolicy można znaleźć sporo kolejowych pozostałości po nieukończonej i po rozebranej linii.
Warto popatrzeć na zdjęcia satelitarne – widać dobrze którędy miała przebiegać linia. Ciekawe jest też to, że na wiadukcie dalej są stalowe barierki…
Dodano: 22.12.2017 21:47
|