| Piąte podejście na Kierz |
|
|
|
Maciej Mikołajczak
|
17.12.2014 | Lubawka |
PROLOG
Do uchwycenia w obiektywie składu na tle lubawskiego dworca ze szczytu góry przymierzałem się już od bardzo dawna. Szukałem wśród szczytów Gór Kruczych odpowiedniego miejsca do wykonania tego tematu aż w końcu me oczy pewnego dnia wypatrzyły pokaźną przecinkę na szczycie Kierzu (662 m n.p.m.), który wraz z Pustelnią osłania dawną lubawską stację od północy. Od razu pomyślałem "to musi być to!" i uznałem że trzeba tam uderzyć.
Pierwsze cztery próby niestety skończyły się niepowodzeniem z różnych przyczyn. Jednak się nie poddałem i uznałem, że będę próbować aż do skutku. No i nadeszło moje piąte podejście do tej góry, choć nie jestem jakoś szczególnie zadowolony, to jednak coś tam wreszcie wyszło i chciałbym się tym z Wami podzielić. Wiem już też po wielu próbach i obserwacjach, że zrealizuję to co chcę w szerszych ujęciach z tej góry, jednak dopiero w czerwcu gdy słońce będę mieć we właściwym położeniu także z pewnością jeszcze nie raz na tą górę wejdę...
-----------------------------------------------------------------------
W grudniowy mroźny poranek "Terminator" Freightlinera wraz z 14 próżnymi wagonami wraca z Kralovca do Wałbrzycha po dostarczeniu ładownego składu z mułem węglowym naszym południowym sąsiadom. Szara bestia toczy się pewnie w kierunku Kamiennej Góry przez dawną lubawską stację błyszcząc w silnym słońcu.
Na pierwszym planie widać ruiny lubawskiej lokomotywowni, rampę, kawałek równi stacyjnej gdzie miejscami prześwituje torowisko z gęstwiny wszelakich chaszczy i lubawski dworzec, a raczej jego ruiny, w którego budynku ma powstać ekskluzywny hotel "Kruczy Kamień". Dalej widać zakład "Gambitu", dawny kościół ewangelicki z którego ów zakład zrobił sobie magazyn, DK5 przebiegającą przez miasto w stronę granicy oraz kawałek Lubawki zamglonej przez powszechne o tej porze roku palenie w piecach.
Dodano: 16.01.2015 13:03
|
|
| Komentarze |
|
|
Drago |
16.01.2015 23:02 |
|
O Maciek wrócił do gry. Chopie a nie masz troszkę oddalonej fotki. Żeby więcej przestrzeni bylo ?
|
|
|
Maciej Mikołajczak |
17.01.2015 00:04 |
No właśnie ciężko :( Bardzo bym chciał pokazać Wam o wiele więcej i zaręczam, że dopnę swego i pokażę, jednak trzeba poczekać do czerwca. Zmniejszając zoom robiło się straszne mleko, skład jak i lok był mocno nieostry. Ta fota tutaj była chyba najlepsza z tych wszystkich co cyknąłem w tej serii, z resztą widać doskonale co się dzieje na dalszym planie - wszechobecny dym plus niekorzystne położenie słońca sprawiły że ledwie coś tam widać, zaś z pewnością ukazując widok szerzej byłoby jeszcze gorzej. Chociaż... Mam coś w zanadrzu ;) Mogę Ci podesłać na maila to sam ocenisz czy jest lepiej, właśnie dokładnie to o co Ci chodzi.
Przywiozłem trochę różnych klatek, nie tylko takich widokowych także za jakiś czas coś innego wrzucę :) No i dodam, że wreszcie na D29-299 pojawiła się waga ciężka - powyższy 311D czy mój ulubiony Class 66. Miła odmiana po rachitycznej S200 i TEM2, które sobie nie dawały rady ze składami do Kralovca ;)
|
|
|
janiezbedny |
19.01.2015 14:59 |
|
Ciekawie wyszło. +
|
|
|
Krzakozaur |
31.12.2018 09:15 |
|
Gdzieś mi umknęła ta foteczka, bajka.
|
|
| Exif |
| Make: |
Canon |
| Model: |
Canon PowerShot SX510 HS |
| Exposure time: |
1/250 sec(s) |
| Aperture value: |
F/5.6 |
| ISO speed: |
80 |
| Date created: |
17.12.2014 10:26:50 |
| Focal length: |
63.042mm |
|
