Szare niebo nad Franowem w to niedzielne, listopadowe popołudnie przesycało każdą cząstkę powietrza.
Kolosalne rzędy odrapanych, zmęczonych życiem byków idealnie komponowały się w ten jakby nie patrzeć nieco przygnębiający krajobraz. Zapomniane, odstawione, skazane na samotność lokomotywy.
Czasem myślę, że to niemożliwe, że one nie mają serc, a przez ich reflektory nie przebijają się źrenice.
Zdjęcie z kategorii impresji, pierwsza taka moja próba tutaj,oceńcie sami.
W opisie trochę odleciałem,choć to tylko i wyłącznie szczere odczucia,ale mam nadzieję, że kto jak kto,ale inni miłośnicy kolei będą wyrozumiali :)
Dodano: 10.05.2014 20:58
|