Komentarze |
|
Drago |
30.09.2012 23:24 |
A już myślałem, że ogrzewanie parowe hehehe :) fajnie, mnie się podoba 5
|
|
Rafno |
30.09.2012 23:31 |
Rozwiązałby się problem małej ilości bonanz "na parę" w Wolsztynie :p
|
|
Drago |
01.10.2012 00:13 |
Hymm, Rafalski, gdyby usunąc daszek to i skład bysmy ucieli. Nie wiem co by gliniarze zrobili gdyby go na torach w pobliżu składu zobaczyli. Czy olali to czy zainterweniowali. Pamiętam kiedys sytuacje jak własnie taki jeden z rycerzy a dokładnie jakiś starszy w rankingu policyjnym kolo, przysadził sie do mnie i do kolegi za to że staliśmy na peronie z dala od pociągu z kibicami i robilismy zdjęcia. Zwyzywał nas jak burą sukę. Kazał wypi****lac z dworca i pytał czy mamy pozwolenie na fotografowanie, gdy usłyszał od nas że Dworzec to miejsce publiczne i że będziemy sobie tam stali ile Nam sie podoba a on może jedynie sobie nawrzeszczeć, wpadł w szał i mało brakowało a by nas chyba stamtąd wyniósł. Całe szczęście na peron wszedł Nasz znajomy Rewident Franciszek P, który odmeldował go z kwitkiem :) Chyba gliniarz był jakiś sfrustrowany, że kibice wychodzący z pociągu zamiast kierować się w eskorcie policji nagle zaczęli uciekać po całym dworcu w każdą stronę. Widok był to zabawny hehe
|
|
Drago |
01.10.2012 00:14 |
No i dodaliśmy posta Rafalski prawie w tym samym momencie. Jak zwykle ja drugi, bo się muszę kurdę rozpisać :) hehe
|
|
Kolins |
01.10.2012 08:08 |
No więc tak... Mogłem stanąć minimalnie bliżej krawędzi peronu, ale to wiele nie zmieni. Lufę tu miałem tylko krótką. Gdybym stał daleko, to raczej udałoby się zrobić bez krawędzi peronu i daszku (chociaż z nim mogę sobie inaczej poradzić ;) ). Policja względem mnie była tu zupełnie obojętna, mogłem wejść na "ślad" po szynach, ale tam jest teraz metr różnicy. Za niski kadr miałbym, nie lubię specjalnie takich. A żeby było ciekawiej, przyjechałem tu po koncercie (prosto ze sceny), biała koszula, lakierki, itp. :D I nie bardzo mi się chciało biegać po tym wszystkim.
|
|
Kolins |
01.10.2012 11:04 |
A jak :) Tak długiego składu już dawno nie pstrykałem. Szkoda tylko, że pasażerowie nie zasłużyli na tego typu wagony.
|
|
|