W piątek wieczorem zastanawiałem się, czy jechać na pociąg specjalny relacji Łódź Niciarniana- Wrocław, który mial zawieść kibiców na mecz, a zniechęcał mnie do tego duży mróz i brak auta.
Chwilę przed 9 ruszyłem rowerkiem na upatrzoną miejscówkę, na której pociąg mial sie zjawić okolo 9:40, ale jak to z kibicami bywa złapał opóźnienie. 30 minut na dziesięciostopniowym mrozie nie było przyjemne, ale widok tego składu spowodował szybsze bicie serca i od razu zrobiło sie ciepło :-)
Klasyk z 12 wagonowym składem "Kibic" wypełnionym grzecznymi kibicami mija przepiękne okolice wsi Szynkiekew.
Pozdrowienia dla informatora.
P.S: Widzew niestety przegrał ze Śląskiem 0:3, ale kibice i kolej jak zwykle stanęli na wysokości zadania :-)
Dodano: 17.02.2025 23:07
|
