"Dziś (29 listopada) podczas obrad sejmiku województwa kujawsko-pomorskiego urząd marszałkowski przedstawił informację na temat przygotowań do nowego rozkładu jazdy. Jak grom z jasnego zadziałała wiadomość, że nie będą kontynuowane rozmowy o powierzeniu przewozów od grudnia z Arrivą. Powierzenie jest konieczne, bo opóźniony o ponad dwa lata przetarg na wybór przewoźników kolejowych jest daleki od rozstrzygnięcia, a w grudniu kończą się umowy z Polregio i Arrivą."
"Województwo kujawsko-pomorskie opublikowało komunikat w sprawie zerwania negocjacji z Arrivą i organizacji przewozów kolejowych od 12 grudnia. Samorząd przyznaje, że ze względu na konieczność zapewnienia taboru, za część pociągów znów pojadą autobusy. "
Za: Rynek kolejowy.
Rynek Kolejowy podał również, że według nieoficjalnych danych przewozy miałoby prowadzić Polregio. Tylko że Kujawsko-pomorski oddział tej spółki... nie posiada spalinowych pojazdów trakcyjnych. Tymczasem 12.12. coraz bliżej. Nowy rozkład, przygotowany pod Arrivę właśnie trzeba drukować na nowo, zastępując pociągi KKA. Zapowiada się totalny bałagan, co oznacza że więcej ludzi wybierze samochód zamiast kolei...
Działań władz tego województwa ciężko skomentować tak, by słownictwo mieściło się w jakichkolwiek ramach kultury.
Jesień swą posępną aurą wpisała się tego dnia w atmosferę zapewne panującą w myślach pracowników przewoźnika. VT628 657 po opuszczeniu przystanku w Dubielnie zmierza w kierunku Grudziądza przez pogrążony w opadach śniegu z deszczem leśny odcinek linii.
Dodano: 01.12.2021 22:41
|
