Skład ten dorwałem całkowitym fartem. Po prostu wyszedłem do lasu na zdjęcia zachęcony mglistą listopadową aurą. I nawet już prawie się zwinąłem, gdyby nie doszedł do moich uszu sygnał baczność od strony Smętowa. Przewinęła się myśl, że jak jedzie jeszcze coś, to poczekam jeszcze tę chwilę. Dziwnie długa to byłą chwila, ale słychać było jakby szum jadącego składu. Z daleka ujrzałem taki pociąg IC, tylko w rozkładzie żadnego o tej godzinie nie było, a te jadące przez Smętowo minęły tę stację planowo. Pociąg wlókł się 40 km/h, a oczom ukazywała się z wolna tego przyczyna - transport wagonów bez ważnej rewizji, w różnym stanie technicznym. Jechały trzy wagony drugiej klasy, dwa restauracyjne i sypialne. Stacją ich przeznaczenia byłą Gdynia Postojowa, dalszy los tego zestawu nie jest mi znany. Ciekawostką był ten zielony wagon, na którym oprócz graffiti znajdował się dość duży napis o treści "nie rozbierać".
Dodano: 11.11.2021 22:28
|