ET22-1179 ze składem wagonów Simms zbliża się do stacji towarowej w Zajączkowie Tczewskim. Właściwie to czekałem tu na inny pociąg, a czekanie wraz z opadami deszczu trwały coraz dłużej. By nie zmoknąć schowałem się do dawnej poczekalni. Jej ruina znajduje się na może mało znanym podróżnym peronie, przy jakim dawno temu zatrzymywały się pociągi służbowe. Dowoziły one pracowników kolei ze stacji Tczew na to miejsce. Przystanek nazywał się Zakład taboru, a jego nazwa po dziś dzień stoi i rdzewieje nieopodal poczekalni. W zasadzie pociąg ten kursował po całym Zajączkowie, aż po rejon ZTC. Według zachowanego egzemplarza rozkładu jazdy, "Pendel", bo tak nazywali ów pociąg pracownicy, kursował w takcie godzinnym.
Według opowieści na jego temat, był to dość ciekawy element historii tego miejsca. Kursowało na pendlu wszystko i w dowolnej kombinacji sprzętów do wożenia podróżnych. Były dogorywające SN52, SN60, SN61, parowozy z poniemieckimi wagonikami, a nawet gagarin z bipą...
Dodano: 03.08.2021 18:04
|