Skład złapany fartem. O jego obecności na szlaku poinformował mnie ów pociąg sam, przelatując mi koło nosa w okolicy Starogardu, kiedy jechał w stronę Tczewa. Pojawił się już po pociągach osobowych, w godzinach w jakich nic na szlaku jechać nie powinno, przynajmniej do wożenia ludzi. Puste wagony ciągnięte przez SU42 przemknęły, kiedy aparat spoczywał w spokoju w plecaku. Kiedy już ciśnienie mi opadło, zadzwoniłem do SMK Chojnice, czy wiedzą cokolwiek o takim przejeździe. Tam dowiedziałem się, że to jazda próbna składu, i że w drodze powrotnej zjawi się w Starogardzie po pociągach osobowych. Te pojawiają się tam w okolicach godziny 12:00. Skład widoczny na zdjęciu zjawił się godzinę później. Pewnie jakbym nie miał uszu, śmiałbym się na okrągło. Uświadczyć coś takiego to trzeba mieć jednak szczęście. Ostatecznie do Starogardu pojechałem do jednego z urzędów po papier z pieczątką i nie myślałem, że coś takiego mnie spotka. Aparat zabrałem profilaktycznie... Tymczasem trafiła się jazda próbna zestawu SU42-521, targającej na haku aż pięć bohunów i niewidoczną bonanzę na końcu pociągu. Na tablicach relacyjnych wagonów widniał napis "Jazda próbna". Patrząc na ilość wagonów, to próba na bogato.
Małą ciekawostką zdjęcia jest chyba ostatni zachowany słup teletechniczny pomiędzy Tczewem a Chojnicami. Dzięki niemu możemy sobie wyobrazić, jakby ta linia wyglądała z rzędami słupów ustawionych wzdłuż torów.
Zbliżą się wielkimi krokami nowy rozkład jazdy pociągów. Czyżby na wakacje szykowała się niespodzianka w postaci takiego pociągu? Czekam niecierpliwie i zapraszam na ostbahn.
Dodano: 10.06.2021 00:11
|