| Komentarze |
|
|
Drago |
29.05.2021 21:37 |
|
No teren fajny pod grzyby :) Tamary też się zacnie prezentują. Do kogo one należą lub dla kogo jeżdżą ?
|
|
|
kapsel2696 |
29.05.2021 21:56 |
|
Maszyny należą do firmy Pfeifer & Langen, która jest właścicielem glinojeckiej cukrowni i zajmują się (jak zresztą widać na zdjęciu :)) podstawianiem składów z Raciąża na zakład i manewrami na samej cukrowni.
|
|
|
pawel.guraj |
29.05.2021 22:14 |
|
Na śrdnie napięcie to jeszcze można wejść, ale łazić po 110kV to trzeba mieć jaja ;-)
|
|
|
kapsel2696 |
29.05.2021 22:14 |
|
Wbrew pozorom zdjęcie nie zostało wykonane ze słupa :P
|
|
|
pawel.guraj |
29.05.2021 22:24 |
|
Rzeczywiście, perspektywa powinna być inna. Dobrze, bo z takimi liniami to jednak nie ma żartów.
|
|
|
Drago |
29.05.2021 22:27 |
|
Przyjrzałem się zdjęciu, to po niezłym El Dorado chłopaki jeżdżą. Energylandia w Zatorze mogła by tam puścić jakiś wagonik bo szyny pofałdowane niczym fale na Bałtyku. Pewnie zawrotnych prędkości tam nie osiągają.
|
|
|
Bad Worm |
30.05.2021 21:41 |
|
Paweł, a co za różnica? Wręcz może być odwrotnie, bo na 110kV jak pójdzie zwarcie doziemne to wyłączy momentalnie, a linia SN z pojedynczym doziemieniem może wisieć długo, jeśli automatyka zabezpieczeniowa jest stara i nie wykryje tego. Generalna zasada jest taka, że jeśli na słupie wiszą jakiekolwiek druty, to się na niego nie włazi, chyba że komuś życie niemiłe i chce być może zrobić swoje ostatnie zdjęcie w życiu.
|
|
|
Domio |
30.05.2021 22:34 |
|
Na takim kraciaku 110KV jest większa szansa że podstacja nie wyłączy zwarcia...generalnie powinno się unikać takich wspinaczek ale każdy ma swój rozum :D
|
|
|
pawel.guraj |
30.05.2021 22:45 |
|
Zdecydowanie szybciej wyleci 15-ka niż taka 110-ka. Taki łuk spięty z ziemią potrafi się palić aż nie przepali słupa. Z punktu widzenia ludzia w sumie żadna różnica, 15 zabije tak samo spektakularnie jak 110-ka - tyle, że przy 110ce - szczególnie jak jest wilgotno jest większa szasa, że cię "zapnie".
|
|
|
Kospal |
30.05.2021 23:50 |
|
Ale słupoza :D A na poważnie fajny leśny klimacik. I tamary w ducie. Nieźle to wyglada +
|
|
|
Bad Worm |
31.05.2021 19:52 |
|
Chcecie powiedzieć, że 110ka, pracująca z trwale uziemionym punktem neutralnym, w przypadku zwarcia doziemnego na słupie wyleci później niż 15ka, która często ma punkt neutralny połączony do ziemi przez rezystor lub dławik?
|
|
|
pawel.guraj |
31.05.2021 21:05 |
|
Zakładasz scenariusz bezpośredniego zwarcia do ziemi. W takim przypadku zapene 110 wyleci szbko, ale też tudno o porażenie w takiej sytuacji. Po słupie nie było chodzone, więc myślę, że zrobiło się OT mocno ;-)
|
|
|
Bad Worm |
01.06.2021 08:15 |
|
Przy chodzeniu po słupie nie, ale napięcie krokowe wokół niego nawet przez tę chwilę może zrobić kuku. Pamiętać bowiem należy, że dla takich słupów (niezależnie czy 15 czy 110 kV) stojących gdzieś w lesie czy na polu są dużo łagodniejsze wymagania jeśli chodzi o ochronę przeciwporażeniową, niż dla tych zlokalizowanych na terenach zurbanizowanych.
|
|
|
Drago |
01.06.2021 12:36 |
|
Porcja ciekawej wiedzy na temat słupozy :)
|
