Kiedy z Markiem staliśmy pod tym już podanym semaforem czekając na zbliżający się z Rzepedzi pociąg wymieniliśmy kilka zdań - jak zwykle, że w końcu trzeba się gdzieś spotkać, wypić piwko, pogadać... Skąd mogłem wiedzieć, że teraz Jeżyka przyjdzie mi już spotkać nie na tym Świecie. Świeć Panie nad Jego duszą.
Dodano: 29.04.2021 14:35
|