Tczew widziany z nieco innej perspektywy. Tej, w której kolej już nie funkcjonuje w tym tzw. mieście kolejarzy. Pierwszy plan wypełnia zaniedbany most ponad torami linii nr 9, który zamiast remontu doczekał się jedynie ograniczenia tonażu i wysokości pojazdów mogących nim przejeżdżać. Pierwotnie wysokość ograniczały ogromne ceowniki przymocowane u wjazdów na most. Po tragicznej śmierci człowieka śpiącego w tzw. "gołębniku" samochodu dostawczego, kiedy pojazd zderzył się z tą belką, zamontowano 10 m wcześniej wiszący ogranicznik w postaci belki na łańcuchu. Fragment tego konstruktu widać w prawym górnym rogu zdjęcia. Poniżej niszczejącego powoli wiaduktu po prawej stronie leżą odcięte od świata kolei tory. Pierwszy prowadził do obecnie nieistniejącej fabryki drożdży, drugi do portu i nie istniejącej Tczewskiej Stoczni Rzecznej.
W tym dość posępnym tle obok tego wszystkiego, co tu zostało zapomniane, biegnie zmodernizowana linia nr 9, po której porusza się EP09-017 z niezidentyfikowanym z nazwy pociągiem Inter City.
Dodano: 13.04.2021 23:25
|