I się zastanawia czy nie zapuścić żurawia :D
Taki sielski klmacik mogłem zaobserwować tego dnia na opłotkach stacji Łódź Widzew. Stojąc tam chwilę zupełnie zapomniałem o tym co dzieje się na świecie, ale później poszedłem na dworzec oddać bilety, które od dziś miały zapewnić nam kolejny, rodzinny zlot po Polsce, ale co sie odwlecze.
Trzeba przyznać, że ludzie wzięli sobie apele rządu do serca, dworzec i ulice puste, pociągi odwołane...dobrze, że mamy taką pasję, która pozwala oderwać się nam od tego wszystkiego.
Trzymajcie się w zdrowiu i dbajcie o siebie.
Dodano: 20.03.2020 03:06
|