Komentarze |
|
Melina |
31.08.2018 22:04 |
Vitun hyvä! (O Cię Panie!)
|
|
Marcel |
31.08.2018 22:38 |
Każda awaria wyklucza z eksploatacji, na krócej, dłużej lub na zawsze.
|
|
UOP |
31.08.2018 23:09 |
W cywilizowanych technicznie krajach - a Polska do takich nie należy - utrzymywany jest pewien park taborowy o charakterze muzealnym, pojedyncze sztuki starych lokomotyw (bynajmniej nie tylko parowych). Zawsze jakiemuś staremu dieselowi czy elektrykowi może przydarzyć się awaria, jednakże to nie wyklucza go z dalszej eksploatacji na zawsze. Nie szczędzi się sił i środków na przywrócenie go do stanu sprzed awarii. A w Polsce? Typowo: "niedasię" :( No, za wyjątkiem "Cześka" EP05-23, ale ile trzeba było lat żeby się za niego wreszcie wzięto... Moim skromnym zdaniem ta akurat SUka 047 też zasługuje na podobny status co Piątka. Chodzą słuchy, że Turkol chce z nią robić imprezę. Z pewnością frekwencja w pociągu sięgnie 100%, i dobrze! A wyobrażacie sobie ów oliwkowy skład co nim ostatnio Turkol jeździ z taką SUką na Podsudeckiej czy Ostbahnie? To by było, cooo? :)
|
|
Drago |
01.09.2018 09:15 |
A mnie bawi jak w sieci czytam wszędzie opinie znawców i filozofów kolejowych mikoli, jaki koniec żywota doczekała się ta lokomotywa i co ją czeka.
O tyle interesuje mnie jej los, bo trochę pracy w nią włożyliśmy. Ale nikt też nie wie, że Marcel podjął działania aby jednak wszelkimi siłami tchnąć raz jeszcze w tego złoma trochę życia. Jedni powiedzą po co, przecież to szrot, sypie się. Praca na nich pozostawia wiele do życzenia. No generalnie SU46-047 w postaci żyletki Gillette już na naszych łazienkowych półkach powinna leżeć.
@UOP - powiem Ci, że każdą z czynnych SU46 można by tak było pomalować i co lepsze są jeszcze egzemplarze w nieco lepszym stanie karoserii aniżeli wyżej widoczna 047, więc los EP05-23 mogła by podzielić któraś z czynnych jeszcze SU46 i tak można by było ją pomalować. Aby później można było postawić ją jako eksponat lub co lepsze jakiś czynny obiekt muzealny (choć części do nich też są już ograniczone, tak jak np: silniki).
Impreza kolejowa to by była ciekawa sprawa, ale pracując w obecnym zakładzie nawet nam ciężko było przeskoczyć pewien beton, który za imprezę oraz ściągnięcie wagonów chciał kosmiczną cenę. A imprezę planowaliśmy zaraz po tym jak oddaliśmy ją do użytku.
PS: Wracając do zdjęcia, łapka w górę +
|
|
pawel.guraj |
01.09.2018 20:59 |
Z jednej strony ceny zaporowe na jakiekolwiek imprezy (rozumiem, że tłumaczone opłacalnością) a z drugiej strony (tak wiem, że to inna spółka) 30 - słownie TRZYDZIEŚCI baniek za WiFi w Pendolino. Tego, który podjął taką dezycję powinni za jaja ciągać po wszystkich trasach, którymi to Pendolino jeździ.
PKP to jest jedna z tych organizacji w Polsce, których zdaje się, że bez zaorania do fundamentów nie da się naprawić.
|
|
Drago |
02.09.2018 00:51 |
No widziałem że dosyć głośno zrobiło się wokół tego WiFi w Pendolino. Ktoś ładnie kasę do kieszeni wziął.
|
|
pawel.guraj |
02.09.2018 10:14 |
Kieszeń była dużo wcześniej - wtedy, kiedy dopuszczono do złożenia ofert na składy nie wyposażone w WiFi. Teraz to już tylko konsekwencje...
|
|
Exif |
Make: |
NIKON CORPORATION |
Model: |
NIKON D3300 |
Exposure time: |
1/500 sec(s) |
Aperture value: |
F/5.6 |
ISO speed: |
100 |
Date created: |
05.07.2018 13:11:40 |
Focal length: |
90mm |
|