Komentarze |
|
Mariusz Sychowicz |
08.02.2018 14:27 |
Codziennie coÅ› siÄ™ dzieje na tej bocznicy ?
|
|
Marek TÅ‚oczkowski |
08.02.2018 14:40 |
Z moich obserwacji wynika, że nie. Mam blisko więc zaglądam często. Trzeba trafić. Kaczka przestawia tylko wagony po cemencie. Jak się dziś dowiedziałem wyciąga puste, wpycha pełne. Cementownia nie działa podobno już dawno. Cała operacja trwa około pół godziny, więc trudno trafić. Dwa razy kiedy mi się udało było to około południa. Inaczej jest kiedy przyjeżdża kruszywo. Wtedy manewry trwają kilka godzin. Polecam wybrać się raczej w pochmurny dzień, bo prawie cały czas pod słońce. Na wiosnę myślę, że będzie tam ładnie ... :)
|
|
Melina |
08.02.2018 15:29 |
Marek, wiele Twoich fotek ma nieco zaburzone proporcje, wg mnie. Tak jest na powyższym zdjęciu - pociąg znajduje się dokładnie w połowie wysokości kadru (podobnie jest na wielu Twoich zdjęciach). Myślę, że o wiele lepiej by to wyglądało, gdybyś kadrował nieco wyżej - tak, aby temat znalazł się mniej więcej w 1/3 wysokości. Tutaj śmiało można było mniej tego deskowego burdeliku na dole złapać, a odbiór znacznie by się polepszył :)
|
|
Marek TÅ‚oczkowski |
11.02.2018 17:29 |
... oczywiście macie rację ... :) druty sam bym z chęcią wyrzucił ale co do desek to nie tak łatwo ... :) To stare podkłady które pamiętają co tam się kiedyś musiało dziać ... :) Tendencję ze środkiem kadru próbuję uleczyć. Dziękuję za uwagi ... :)
|
|
Krzakozaur |
11.02.2018 22:52 |
Konstruktywna krytyka mile widziana, lubię te Twoje kadry z cementowni, a swoją drogą u mnie na łódzkim Żabieńcu, gdzie jest cementownia tylko dwa razy udało mi się kaczuchę ustrzelić, do tego gonią, gdy się ich zza krzaka fotografuje :D
|
|
|