Wspomnieniami wracam do chwil, kiedy wjeżdżało się na stację w Jerzmanicach Zdrój i zazwyczaj można było zobaczyć tutaj ET21.
Na zdjęciu typowa sytuacja. Po lewej ET22-962 z emerytowanym już maszynistą Panem Jurkiem, po otrzymaniu zezwolenia na jazdę, rusza ze stacji z próżnymi radwanami do stacji Krzeniów.
Natomiast po prawej, ET21-495 z również emerytowanym już maszynistą Panem Januszem, z którym chwile wcześniej wróciliśmy do stacji w Jerzmanicach, po zostawieniu próżnych węglarek w Krzeniowie.
Wtedy z Panem Januszem miałem okazję uczestniczyć w jego ostatniej służbie przed zasłużona emeryturą.
Dodano: 19.11.2017 20:04
|