| Komentarze |
|
|
Bar_tek |
28.08.2017 20:45 |
|
Ciekawa scena +
|
|
|
Radosław Skibiński |
28.08.2017 21:56 |
|
Świetne!!
|
|
|
Sigman |
28.08.2017 22:03 |
Można zobaczyć też moje ;) link
Wstawiałem też tutaj na ok-kolej.
|
|
|
UOP |
28.08.2017 22:39 |
|
Coś ten link nie bangla chyba.
|
|
|
Sigman |
29.08.2017 00:18 |
|
Powinien działać, może serwer chwilowo miał problem.
|
|
|
pawel.guraj |
29.08.2017 20:57 |
|
Link działa. Za daleko, ale pięknie :)
|
|
|
złe_zdjęcia |
29.08.2017 23:55 |
|
Sztos! Jeśli można wiedzieć, czy da się tam wejść bez tzw. przypału?
|
|
|
Sigman |
30.08.2017 00:47 |
|
Słyszałem opowieści o groźnej ochronie, ale ja jej nie spotkałem. Poruszałem się wzdłuż krawędzi kopalni i nie schodziłem w dół, nie było przypału. Nie ma żadnych ogrodzeń, są tylko co kilkadziesiąt metrów tabliczki głoszące zakaz wstępu.
|
|
|
Drago |
30.08.2017 09:23 |
Sigman, przeglądam zdjęcia na flirku i jestem zachwycony tym miejscem. Gleba wygląda kosmicznie. Aż nie wyobrażałem sobie, że na tak małej głębokości są takie pokłady kredy. Patrząc po zdjęciach nawet nie musieli się dokopywać tylko od razu można było wydobywać urobek.
Świetne miejsce i dobre zdjęcie +
|
|
|
Sigman |
30.08.2017 18:10 |
|
To prawda, gleba tam jest bardzo cienka, może 20-30 centymetrów i zaczyna się skała wapienna.
|
|
|
Drago |
31.08.2017 08:36 |
|
A powiedz mi, bo to nagle taki bum na te miejsce się zrobił. Kopalnia jak i sama kolej na kopalni funkcjonuję już długo? Bo mikole jak widzę, rzucili się w wir fotografii pól kredy :D
|
|
|
Sigman |
31.08.2017 17:48 |
|
Ja planowałem tam się wybrać od 5 czy 6 lat, ale nie wiem czemu zawsze to odkładałem na później. Poza tym nie wiedziałem, że tam jest takie dobre dojście. Wziąłem rower w pociąg i pojechałem, a tam okazało się, że można było tak pojechać już dawno temu :D
|
|
|
UOP |
31.08.2017 23:01 |
Dopóki nie zobaczyłem zdjęć Krzyśka w ogóle nie widziałem o istnieniu takiego miejsca. Od razu poczułem, że muszę tm pojechać bez odkładania na później. Z tego co wyczytałem w necie, cementowania funkcjonuje od wczesnych lat 60-tych. Na jej terenie znajduje się pokaźna wieża ciśnień. Możliwe, że służyła (służy?) do zapewniania wody w jakichś tam procesach technologicznych, ale pewnie najbardziej służyła parowozom tyrającym tam przed stonkami. I to dopiero musiał być widok!
Kreda tam jest wszechobecna w okolicach Chełma, nawet jak się jedzie drogą pośród pól zaoranych i zbronowanych już o tej porze roku to widać, że są one białawe, gdzieniegdzie zupełnie białe. Ziemia jest de facto jałowa - kukurydza na ten przykład jeszcze obecna na polach jest dużo niższa niż na Mazowszu, które też przecież nie jest jakoś szczególnie bogate w urodzajne gleby. W dawnych czasach mieszkańcy Chełma drążyli korytarze pod własnymi domami wydobywając kredę na sprzedaż. To dno praoceanu jest praktycznie na wierzchu :)
|
|
|
UOP |
31.08.2017 23:07 |
|
Według słów przewodnika po podziemnym labiryncie pod miastem, są tylko trzy miejsca w Europie tak obfite w pokłady kredy: ziemia chełmska, okolice holenderskiego Maastricht i gdzieś tam we francuskiej Szampanii. Pytanie retoryczne: czy można by na tym zbudować turystykę regionu...?
|
|
|
Kolins |
01.09.2017 06:44 |
|
To jest mój cel teraz.
|
|
|
Drago |
01.09.2017 07:42 |
|
Pewnie nie tylko twój Kolins :)
|
|
|
pawel.guraj |
01.09.2017 08:42 |
Zdaje się (o ile dobrze pamiętam z geologii) tam miąższość tych pokładów to jest jakieś kosmiczne 700m. Na skutek późniejszych wydarzeń stało się tak, że te pokłady z późnej kredy znalazły się prawie na powierzchni.
Swoją drogą - patrząc ostatnio na zdjęcia w necie - nie ma już po co jechać, limit kadrów został dawno wykorzystany :)
|
|
|
Drago |
01.09.2017 09:25 |
|
Czuję się jakbym już tam był haha :D
|
|
|
Sigman |
02.09.2017 10:44 |
|
Tam cały czas wszystko się zmienia, przestawiają tory na nowe miejsca wydobycia co jakiś czas, więc kadrów nie zabraknie ;)
|
|
|
Krzakozaur |
29.03.2020 12:03 |
|
Dobry klimacik
|
