,,Zajęcie toru nr 1 przez IR Matejko zostało wykryte przez urządzenia sterowania ruchem i z drugiej strony szlaku, na semaforze wjazdowym na posterunek Sprowa, spowodowało przełączenie na sygnał "stój" uprzednio podanego sygnału zezwalającego na jazdę pociągu TLK Brzechwa po ułożonej już drodze przebiegu, kierującej go także na tor nr 1.
Dyżurna ruchu ze Sprowy, błędnie interpretując zaistniałą sytuację jako awarię urządzeń, również użyła sygnału zastępczego, wyprawiając pociąg TLK Brzechwa po torze nr 1 (prawym, zasadniczym dla tego kierunku jazdy, na tym szlaku, dla tego pociągu). .
Paradoksalnie ten błąd mógłby zapobiec katastrofie, gdyby został potraktowany przez maszynistę pociągu TLK Brzechwa jako sygnał wątpliwy, wymagający interpretacji bezpieczniejszej, czyli w tym przypadku - zatrzymania....." [wikipedia]
A teraz zastanów się, jedziesz sobie pociągiem, czytasz książkę, obraz za oknem zmienia się dynamicznie, patrzysz na zegarek jest godzina 20:50, myślisz sobie chyba czas na kawę, bo do Warszawy jeszcze jakieś półtorej godziny, ale nie wiesz jeszcze, że tej kawy możesz nie zdążyć wypić......
Dodano: 03.03.2014 10:08
|