| Zakończenie roku w krzakach |
|
|
|
Krzakozaur
|
28.12.2018 | Zarzecze |
Ten dzień nie zwiastował nic dobrego. Wstałem o 5:50, naszykowałem prowiant i o 6:50 wyruszyłem w stronę Bełchatowa.
Z racji późnego wschodu, zachmurzenia całkowitego i rzęsistego deszczu jadę dość wolno, ponieważ aparat w takich warunkach nie radzi sobie zbyt dobrze. Jak się później okazuje to był strzał w dziesiątkę, ponieważ po drodze minąłem dwa radiowozy z suszarką w krzakach...zaraz, zaraz w krzakach?. Już wiedziałem gdzie tego dnia będę fotografował.
Na miejsce docieram o 8:30, jak zwykle wchodzę na nasyp i obserwuję co dzieje się na stacji Rogowiec. Nagle w niewielkiej dolince rozlega się strzał i słyszę lecący pocisk. Padam jak długi na ziemię i uciekam z wiaduktu. Była to dobra decyzja ponieważ w przeciągu 20 minut padły jeszcze dwa strzały. Nagle podjeżdża w moim kierunku auto terenowe, zatrzymuję się, auto również, daję krok, auto również jedzie...pierwsza myśl, chyba znalazłem się w nieodpowiednim miejscu i w nieodpowiednim czasie, na szczęście był to myśliwy, który ustawiał lunetę na sobotnie polowanie...a jednak mi się upiekło.
Nagle dostaję cynk, do 11 nic nie pojedzie, a później nie wiadomo nic. Jadę na węglówkę do miejscowości Rusiec Łódzki, tam dyżurny ruchu obwieszcza mi, że dziś ruch poświąteczny, za 20 minut pojawia się jeden towar i wtedy myślę sobie...hmm chociaż ten jeden.
Nagle kolejny cynk, za chwilę rusza skład na Rogowiec, pakuję się w auto i ruszam w powrotną drogę.
Na miejscówkę docieram po 30 minutach, wybiegam z samochodu, tradycyjne kieruję się na nasyp, jestem podekscytowany, że dziś mam szczęście W sierpniu trochę go zabrakło, a miejsce miałem już już upatrzone. Wchodzę w upatrzone krzaki, rozkładam statyw, parasol i cierpliwie czekam.
Mijają kolejne minuty, deszcz coraz mocniej pada i nagle słyszę sygnał baczność, który rozlega się w pobliskiej dolince, gdzie jeszcze 2 godziny temu słyszałem strzały.
Nagle skład pojawia się na horyzoncie i wjeżdża w upatrzone krzaki...zadanie wykonane!!!
Klasyczna stonka ze składem lawet pokonuje ostatnie kilometry linii kolejowej numer 24 i zbliża się do Rogowca.
Dużo zdrówka w Nowym Roku Fotograficznym i pewnej ręki podczas naciskania spustu migawki życzy Krzakozaur :D
Dodano: 03.01.2019 23:24
|
|
| Komentarze |
|
|
maciekhol |
04.01.2019 10:13 |
Jak zwykle u Bartka, pełna emocji opowieść :)+
Szczerze podziwiam Twój wielki zapał i nieustępliwość w fotograficznych polowaniach.
Tak samo jak obrazowe,nietuzinkowe relacje..
Co do samego zdjęcia-spróbowałbym w pionie, byłoby bardziej konkretnie i tajemniczo:)
|
|
|
Melina |
04.01.2019 11:47 |
Opis świetny, kadr też i klimat, kurczę, jak dla mnie - rewelacyjny. Za to +
Ale to, co przesłałeś mi na tel. - wydawało mi się jaśniejsze (nie chce mi się wierzyć, że w południe było aż tak ciemno), pokombinowałbym jeszcze z obróbką :)
|
|
|
pawel.guraj |
04.01.2019 13:10 |
|
Mnie też wydaję się, że kadr jest dobry, ale żeby go ocenić musiał bym coś widzieć...
|
|
|
Krzakozaur |
04.01.2019 19:04 |
@Maćku, bardzo dobrze to ująłeś, tak właśnie czuję kolej, nieustannie poszukuję nowej inspiracji i mam pociąg do przyrody, to mój temat przewodni. Co do pionowego kadru to byłoby ok, pod warunkiem, że jechałby tędy luzak, a tak szkoda ciąć wagony. Jeszcze zaskoczę pionem z tego wypadu.
@Piotrze i @Pawle, dla mnie fotka jest ok, patrzyłem na dwóch monitorach, ale dla lepszego odbioru rozjaśniłem, nieco ochłodziłem i podesłałem na podmianę, o którą naszych adminów bardzo proszę :D
Dzięki za pozytywny odbiór.
|
|
|
Marek Tłoczkowski |
04.01.2019 19:53 |
|
... ale brzózkę złamać żeby Stonka się zmieściła? ... :) A na serio to bardzo fajne zdjęcie. Jak zwykle oryginalne.
|
|
|
Krzakozaur |
07.01.2019 23:23 |
Niestety, brzózka padła jak tyko się o nią oprałem lekko, nie wiem, czy w tym miejscu jest tak brudne powietrze, że drzewa łamią się jak zapałki, czy po prostu zostały odpowiednio podlane przez kogoś :D.
Chciałem się też dowiedzieć jak z podmianą? , jak dla mnie nie widzę potrzemy, na moim kompie jest okej, dziękuję za docenienie moich wysiłków, cieszę się, że mogę tutaj publikować i dzielić się moimi pracami.
|
|
|
Jacek Trzepizur |
11.01.2019 23:18 |
|
Dobry pomysł na foto, dla mnie jest ok jeśli chodzi o światło.
|
|
| Exif |
| Make: |
NIKON |
| Model: |
COOLPIX P7100 |
| Date created: |
28.12.2018 11:51:16 |
| Exposure time: |
1/160 sec(s) |
| Aperture value: |
F/3.2 |
| ISO speed: |
200 |
| Focal length: |
6.4mm |
|
