EP07-1066 z drugą częścią "Złotego"
EP07-1066 z drugą częścią "Złotego"
UOP 02.05.2018 | Warszawa
EP07-1066 z dwoma zestawami 4xBhp jako pociąg 196014 relacji Warszawa Praga Tranzytowa GT - Warszawa Główna Towarowa WOA w wykopie między Ochotą a Warszawą Zachodnią. To druga część pociągu "Złoty", którym do stolicy na mecz o futbolowy Puchar Polski przybyła dzicz z Gdyni. I proszę mnie nie poprawiać, przekonywać, etc., że nie "dzicz". Naoglądałem się zachowań tej tłuszczy od rana do godz. 23, to wiem co mówię!

Dodano: 03.05.2018 00:51

Inne w Kategorii EU07 / EP07
Komentarze
Drago 03.05.2018 01:20
Bydło się wozi w Gbs-ach albo węglarkach !!!
Świetny motyw, skład kozak !
A druga sprawa, nie rozumiem dlaczego kolej wozi kiboli ?! Jaki w tym interes, czy aż taka duża kasa za to jest? Ciul wie. Maszyniści jak słyszą o pociągu z kibicami to widzą tylko jedno, hamulec bezpieczeństwa, spadek ciśnienia w przewodzie głównym i postój !
UOP 03.05.2018 01:53
Otóż to! Dlaczego W OGÓLE ktoś zgadza się wynająć skład tym bydlętom?? I dalej, za jakie grzechy cała reszta społeczeństwa ma się zrzucać na te TYSIÄ„CE policjantów zatrudnionych przy pilnowania jako-takiego spokoju wokół pola siłowego tego motłochu? Wszystkie koszty urządzenia takiego meczu kopania balona są tak koszmarnie wielkie, że aż mi się niedobrze na samą myśl robi. Do wspomnianych zastępów pał dodajmy helikopter zataczający kręgi nad Pragą od bladego rana do ciemnej nocy :(
Dawno nie było już jakiejś ostrej wojny, która by przetrzebiła takich kozaków robiąc z nich przy okazji bohaterów późniejszych pokoleń, opiewających ich jako "żołnierzy wyklętych" chociażby...
Drago 03.05.2018 03:34
To jedna sprawa, a druga patrząc pod kątem kolei, zawsze wszystko dookoła jest zdemolowane. Począwszy od wagonów, po wszystko co da się wyrwać, rozbić, wybić i generalnie zniszczyć. Sama piłka jest jedynie okazją do tego by zrobić rozróbę, obić komuś ryja, zniszczyć cokolwiek i nawalić się jak autobus !
Niech mi ktoś powie, że jest inaczej. Owszem ale spokojni kibice czyli tak np: ojciec z synem to mniejszość w porównaniu z bydłem, które w głowie ma jedynie pustą przestrzeń wypełnioną próżnią z durnymi pomysłami.
Melina 03.05.2018 12:23
Z tą banda jest jak z górnikami i wszystkimi innymi zwiącholami. Władza boi się podskoczyć zorganizowanemu motłochowi, poza tym to lojalny elektorat, z punktu widzenia wierchuszek dużo bardziej opłacalny niż jakikolwiek ojciec z synkiem.
Tryptyk na +
Mariusz Sychowicz 03.05.2018 13:54
W Janówku rzucili pare petard na peron. Dzięki Bogu nikt tam nie stał...
Krzakozaur 03.05.2018 21:52
Dlatego postanowiłem zrezygnować z kibicowania Widzewowi, a rozpocząłem przygodę z żużlem- łódzki Orzeł.
Na piłce było dokładnie tak jak piszecie- helikoptery, radiowozy i tysiące policjantów...a np. ostatnio na mecz żużlowy z Łodzi do Lublina dojechaliśmy i wróciliśmy autokarem bez eskorty policji, da się :D
Kacper 03.05.2018 23:25
Czy galeria fotografii kolejowej jest dobrym miejscem do poruszania takich tematów ? Nie ma reguły bo wśród wielu ludzi znajdzie się mniejsza lub spora grupka jakiegoś elementu i myślę, że na tej samej zasadzie mogę oceniać uczestników Woodstocku, gdy w 2015 rok pomazali markerami wnętrze bohuna oraz na głowy rozlewali sobię wódke na wzór chrztu "bo przecież to takie śmieszne". Otóż myślę, że galeria nie jest dobrym miejscem do tego typu dyskusji bo znam wielu ludzi ze środowiska kolejowego którzy utożsamiają się z ruchem kibicowskim i udzielają się w nim aktywnie... nie jednej podajecie rękę podczas zlotów.
KWK Kebab 04.05.2018 04:09
Bo jest to zwyczajny zarobek dla przewoźnika. Jak chłopaki coś zdemolują to i tak pokrywają koszta. Większość przejazdów pociągami IC to jest porządek, zwłaszcza w drodze na mecz. Powroty są gorsze, ale zerwania hamulca itd to rzadkość. Za takie zerwanie normalnie są obciążani regulaminową kwotą. Organizatorzy tj czołowi kibice/kibole takie nieregulaminowe dodatkowe opłaty sami sobie od tych elementów wyegzekwują. Ani razu nie było w ostatnim czasie u nas jakiegoś dziwnego incydentu czy zrobienia totalnej demolki.
Więcej problemów dzienne robią zwyczajnie uchlani podróżni każdego dnia i zwyczajna patola na kibice w specjalnych pociągach.
UOP 04.05.2018 21:44
Mnie akurat mało obchodzą wnętrza wagonów, czy są zniszczone czy nie, wiem że za straty i tak zapłacą najemcy składu. Mnie obchodzi cała otoczka towarzysząca przejazdowi takich "pociągów pod specjalnym nadzorem"! Czy za pracę policjantów też płacą organizacje kibicowskie, czy jednak ja z podatków? Bo coś mi się wydaje, że bardziej to drugie... Obserwowałem wieczorne powroty po meczu. Co chwila huk petard przed przystankiem Stadion, odpalane race w oknach ruszających składów w stronę Wschodniej, rzucane na Targową z wiaduktu, darcie mord z tymi ich porąbanymi przyśpiewkami... Potem, już po 22 pojechałem w okolice nieistniejącej lokomotywowni Warszawa Praga, bo tam miało odbyć się łączenie dwóch składów - Bip z Bohunami. Znalazłem się wśród, na oko licząc, około 50 ciężkozbrojnych policjantów z oddziałów prewencji. Dowódca podszedł, zapytał jak człowiek, z jakiej okazji ja tu się znalazłem. Wyjaśniłem, nie było problemu :) Przyjazd najpierw Bip obserwowało 3 policjantów, reszta stała w pewnym oddaleniu, powiedzmy "w krzakach". Potem przyjechały Bohuny, które trzeba było zatargać prawie aż na W-wę Toruńską, żeby po przełożeniu rozjazdu można je było zepchnąć do Bip i się z nimi połączyć koło nastawni WGT. No i podczas tego spychania było 'weselej'. Obecność 3 policyjnych obserwatorów spowodowała lawinę przekleństw w ich kierunku, wyzywania od takich i owakich, zaproszeń do bitwy, znów poleciały race na tory. Ogólnie bydło straszne :( Podszedł do mnie jeden z terminatorów uprzedzić, że może się zrobić gorąco, więc może lepiej żebym odjechał kawałek dalej. Tak też oczywiście zrobiłem (nie dyskutuje się z terminatorem, hehe). Ostatecznie chojraki jednak nie zaczęli wyskakiwać z wagonów na bitwę z policją i połączony pociąg odjechał w zasadzie o planie. Niecodzienne doświadczenie dla mnie to było :) Na marginesie, to jest zupełne kretyństwo to łączenie dwóch pociągów pełnych kibolstwa! Powinno to to z jak największą prędkością spierniczać z miasta, a nie jakieś nocne peregrynacje po stacji towarowej. Aż dziwne, że kibolstwo Legii nie zasadziło się tam gdzieś na Arkowców...
UOP 04.05.2018 22:17
Krzakozaurze, byłem dwa razy na meczach Orła w Łodzi, bo to najbliżej Warszawy gdzie jeździ ligowa drużyna :) Bardzo przyjemnie spędzony czas! Z taką trochę nutką PRL-owskiej przaśności (akurat w dobrym tego słowa znaczeniu) na "starym" już stadionie ;-) Na nowobudowany też mam zamiar przyjeżdżać, i to więcej niż dwa razy. No to do zobaczyska na trybunach!
Warej 06.05.2018 22:26
Byłem na jednym wyjeździe autokarowym na mecz Jagi. Wracałem na własną rękę. Brak słów. Od tamtej pory kibicowanie ograniczam do słuchania audycji radiowej lub w ostateczności stream w domu na laptopie.
Krzakozaur 11.05.2018 17:59
UOP w takim razie do zobaczenia w Łodzi :D, dostałem cynk, że dwie pierwsze kolejki będą przełożone, dlatego zapraszam od lipca :D, a potem zabiorę Cię naMój Lublinek

A co do meczu Pucharu Polski, wczoraj czytałem, że Arka ma zakaz wyjazdów do połowy 2019 roku, musi zapłacić 200 tyś pln., Legia natomiast 100 tyś. pln...
UOP 12.05.2018 07:07
OK, to zgadamy się bliżej lipca :) A z Lublinka też się coś ze staroci do poskanowania znajdzie...
Tagi
EP07-1066Warszawa_Ochotalinia_średnicowaD29-448mazowieckiewiosna
Exif
Make: NIKON CORPORATION
Model: NIKON D300S
Exposure time: 1/400 sec(s)
Aperture value: F/11
ISO speed: 200
Date created: 02.05.2018 13:03:44
Focal length: 28mm
Mapa

RSS Feed: EP07-1066 z drugą częścią "Złotego" (Komentarzy)