Basia chwilę po przyjeździe luzem ze Szczecina Portu Centralnego rozpoczyna manewry po sprawiającej dzisiaj wyjątkowo przygnębiające wrażenie części stacji w Zbąszyniu. Lokomotywa podejmie pozostawione we wtorek przez jedną z jej sióstr brązowe talboty i zabierze je do Szczecina. Warto dodać że w.w wagony przyjechały gdzieś z południa kraju przez Poznań i po kilkudniowym postoju nie jako zawróciły, bo do Szczecina udały się znów przez stolicę Wielkopolski. Sam peron 4 sprawiał dzisiaj bardziej przygnębiające wrażenie niż zwykle, a wszystko przez stojące obok pordzewiałe, dwuosiowe gruszki wchodzące w skład rozwiązanego tutaj ostatniej nocy pociągu Janikowo-Żary. Widok pozostałości wiaty przy peronie 4-tym oraz tych steranych pracą wagonów stworzył przykrą atmosferę przypominająca że najlepsze czasy dla Zbąszynia dawno się skończyły i już nigdy nie wrócą...
Dodano: 09.03.2018 22:09
|